Forum tematyczne oficjalnej strony wsi Sancygniow.
Niewiele na tym forum się dzieje ale nie można tego powiedzieć o społeczności w Sancygniowie.... Sądząc po obszernych materiałach filmowych zamieszczonych w sieci na wiosce dzieje się bardzo dużo...
Oczywiście jest jedne temat przewodni ale to już uroki naszej wioski. Oczywiście sezon wakacyjny głównie temu sprzyja aby odpoczywać i relaksować się "wykwintnym" smakiem napojów owocowych....
Może, ktoś napisze co się ostatnio ciekawego wydarzyło, nie byłem na wiosce już z miesiąc...ale najbliższe 2 weekendy będe:)
Pozdrawiam
Offline
Użytkownik
...to i tak jestes lepszy,mnie na wis nie było od roku <beczy> Sercr Mi peka z tego powodu ...
Offline
Użytkownik
Bardzo mozliwe ze sie znamy ... A nick taki mam bo mi go najłatwiej zapamietac. Imie z jakimis nic nie znaczacymi cyferkami zaraz bym zapomniała... Pozdrawiam
Ps. Własciwie to jesli Twoje nazwisko nie zaczyna sie na litere "Z" to raczej sie nie znamy
Ostatnio edytowany przez nie_chce_loginu_ (2009-01-20 19:01:48)
Offline
Użytkownik
Wiec... Cześć Piotrze Z.
Offline
hej kolezanko ktora nie chcesz loginu. teraz to juz wiesz kim jestem i ja wiem kim Ty jestes....dostalem maila na nk od Ciebie, wiec wszystko jasne. Domyslilem sie ze to raczej nikt z lokalnej spolecznosci....
W takim razie napisz co tam nowego na wiosce?
Pozdrawiam
Offline
Użytkownik
Ahhh Kolego, na wsi ostatni raz byłam jakies 2 lata temu mimo to jestem ciągle w temacie Jedni sie zchodza inni rozchodza,szykują sie sluby,rodza sie dzieciaczki... ale nie wypada mi pisac nazwiskami Trzeba sie zebrac w kupe i odwiedzic stare smieci Pozdrawiam Goraco
Offline
Offline
Użytkownik
Piter zastanawia mnie tylko dlaczego ja wiedziałam o Barze a Ty nie PRZECA Ty tam mieszkałes ... Ja byłam gosciem
Offline
Bar stracił wejście, taraz trzeba wbijać oknem:) Chyba że po płocie "górakowym".
Offline
Ale ten płot "górakowy" to też nie taka bardzo pewna droga do wejścia.....z tego co pamiętam był troche "słaby"....no ale Ty Pey'u jesteś tam barmanem i skoro mówisz, że się da....
I jeszcze do koleżnki bez loginu.....fakt, mieszkałem na tej wiosce dość długo ale ja to byłem z tych porządniejszych i sie nie szlajałem po żadnych barach za remizom:)))))))))).............oczywiście słyszałem, że tam "coś" jest ale nigdy nie byłem:)))
Pozdr
Offline
Offline
Użytkownik
:O Sugerujesz ze ja jestem nie porzadna i sie szlajałam ! ! ! Osz Ty A kto z nami jadał kiełbase pod sklepem o 2:00 w nocy ! ! hehe I jaja z pożadnej ochrony sklepu robił ?!?! Ty Ty Ty nie dobry Piotrze Buzia
Offline